Piegi – największy trend w makijażu!

Piegi już od kilku sezonów wiodą prym wśród makijażowych trendów. Lansują je zarówno gwiazdy kina, jak i influencerki. Może to trochę dziwić, ponieważ kiedyś piegi były elementem drwin, który ich posiadacz chciał ukrywać. Jednak obecnie dostrzega się w nich piękno, które nadaje makijażowi świeżego, lekkiego wyglądu oraz niezaprzeczalnie – odejmuje kilka lat!

Dlaczego tak lubimy piegi? Być może dlatego, że piegi, które powstały naturalnie kojarzą nam się z wakacjami, beztroską i przyjemnym cieple na ciele. W końcu to właśnie od słońca zależy ich intensywność – jeżeli geny nas nimi obdarowały.

Dla kogo piegi?

Dla każdego, komu się podobają! Jeżeli nie obdarzyła Cię nimi natura – poniżej zdradzimy kilka trików, które pozwolą Ci uzyskać jak najbardziej naturalny wygląd piegów. Pamiętajmy, że obecnie piegi eksponują największe osobowości oraz gwiazdy. Do ich grona zaliczamy, np. księżnę Sussex – Megan, czy Kylie Jenner, której kosmetyki porwały serca ludzi z całego świata.

Jak namalować piegi idealne?

Na początku warto wspomnieć, iż wielu wizażystów używa piegów w celu… tuszowania niedoskonałości cery! To idealny sposób, aby odwrócić uwagę od tego, czym w danym momencie nie chcemy się chwalić. W makijażu odchodzimy również od mocnego konturowania czy rozświetlania. Rezygnujemy z tego na rzecz naturalnego, świetlistego wyglądu, którego idealnym uzupełnieniem będą właśnie piegi. Dzięki nim skóra nie będzie tak nienaturalnie jednolita.

Zanim przystąpisz do wykonania makijażu, pooglądaj zdjęcia osób, które naturalnie obdarzone są piegami. Zauważysz, że nie są one ułożone na twarzy symetrycznie. Są rozsiane po ciele i twarzy, tworzą nieregularne kształty i mają różne natężenie. Zacznij od namalowania kilku nieregularnych plamek na czole i brodzie, a obok dużego piega, stwórz kilka małych.

Pamiętajmy również, aby wielkość piegów była zróżnicowana – chcemy uniknąć teatralnego, przerysowanego efektu, a taki z pewnością byśmy uzyskali, gdyby piegi były równe jak… groszki.

Dodatkowo, piegi różnią się od pieprzyków – są bardziej transparentne. Dlatego po namalowaniu piegów użyj gąbki z pozostałością podkładu bądź opuszków palców i pudru transparentnego, a następnie ruchem wtłaczającym usuń nadmiar pigmentu.

Czym malować piegi?

Piegi możemy malować na wiele kreatywnych sposobów, jednak rynek kosmetyczny wyszedł naprzeciw oczekiwaniom konsumentów i stworzył produkty dedykowane tworzeniu piegów.

Jednym z najpopularniejszych sposobów na stworzenie piegów jest namalowanie ich za pomocą matowego, brązowego cienia, dopasowanego do karnacji. Z pewnością pozwoli nam to na uzyskanie subtelnego efektu. Jednak możemy zrobić to również za pomocą kredki bądź specjalnego pisaka do malowania piegów – produktów i sposobów jest naprawdę wiele!

Dla bardziej zaawansowanych odpowiednia będzie również technika malowania ich za pomocą henny. Na początku efekt będzie lekko rdzawy, jednak z czasem zacznie przypominać naturalne piegi.

Sposobem uwielbianym przez influencerki oraz blogerki jest tworzenie piegów za pomocą… sprayu na odrosty! YouTube to miejsce, gdzie znajdziesz tysiące poradników „krok po kroku”.

Dla tych, którzy wiedzą, że piegi są wręcz częścią ich osobowości – proponujemy wykonanie ich za pomocą makijażu permanentnego. To ekstremalna metoda, jednak daje najbardziej trwałe efekty.

Jakie jest Twoje zdanie na ten temat?

Lubisz piegi? Lubisz siebie w piegach? Podziel się z nami Twoją metodą wykonywania piegów! Lub daj znać, czy wolisz totalnie gładką cerę, czy urozmaiconą tym wyjątkowym elementem.